Runda rewanżowa rozpoczęła się dla ekipy BLYSS meczem na własnej hali z Polonią II Bytom, z którą to w rundzie zasadniczej ponieśli porażkę 3:7. Goście w meczu rewanżowym postawili na młodzież rezygnując z gry najlepszego zawodnika w lidze Grzegorza Iwaniuka, który rozpoczął grę na ławce rezerwowej.
Mecz rozpoczął się pojedynkami Norberta Mnicha z Igorem Dąbrowskim oraz Wojtka Iwasyszyna z Szymonem Radło. Norbert po wygranym pierwszym secie przegrał ku swojemu i wszystkich zgromadzonych kibiców zdziwieniu dwa kolejne sety i kiedy w czwartym przegrywał 1:4 nic nie wskazywało na to aby nasz lider miał powrócić do gry. Lider nie byłby liderem, gdyby takich pojedynków nie wygrywał. Także tym razem nie było inaczej. Czwartego i piątego seta wygrał nie bez problemów i zapewnił prowadzenie 1:0. Z problemami wzmagał się także Wojtek, który potrzebował czterech męczących setów aby pokonać czternastolatka Szymona Radło. Do kolejnych partii przystąpili Marek Płóciennik, który zmierzył się z Marcinem Balcerzakiem oraz Piotrek Gerlic, który stanął naprzeciw Jakubowi Papale. Piotrek w czterech setach poradził sobie z Papałą. Tyle samo setów potrzebował Marek aby dać czwarty punkt ekipie z Kujakowic, jednak te sety były o wiele bardziej zacięte oraz widowiskowe ku uciesze kibiców. Po grach podwójnych wszystko było już rozstrzygnięte. Para Mnich – Iwasyszyn bez straty seta odprawili parę Papała – Radło, natomiast Gerlic – Płóciennik potrzebowali wszystkich setów by po przewagach zwycięsko wyjść z pojedynku z parą Dąbrowski – Balcerzak. Pozostałe pojedynki nie dały już tylu emocji. Mnich rozprawił się z Balcerzakiem w trzech setach, Iwasyszyn z Papałą w czterech. Również czterech setów potrzebowali Marek Płóciennik z Igorem Dąbrowskim oraz Piotrek Gerlic z Szymonem Radło aby wynik 10:0 stał się faktem.
Naszą ekipę czeka wyjazd do Żor, którzy zremisowali z tej kolejce z Węgierską Górką, dzięki czemu BLYSS obejmuje dwupunktową przewagę nad drugim miejscem.
Zapraszamy do galerii zdjęć! -> Kliknij tutaj…