Inaugurację sezonu 2016/2017 drużyna LZS BLYSS Kujakowice rozpoczęła na własnej hali a przeciwnikiem był zespół Kuźnia Rybnik.
W zeszłym sezonie nasza drużyna pewnie pokonała rywali 10:0, jednakże dzisiaj oba zespoły wystąpiły w nieco osłabionych składach. W drużynie BLYSS zabrakło liderów Marka Płóciennika oraz Norberta Mnicha, natomiast w Rybniku nie występuje już Zbigniew Prudel a w wyjściowej czwórce zabrakło braci Knesz oraz Mariusza Pietryszyna.
Do pierwszej partii na stole nr 1 podeszli Wojciech Głuszek – nowy zawodnik BLYSS Kujakowice, który zmierzył się z Kamilem Pióreckim. Po początkowych problemach nasz zawodnik pewnie zwyciężył 3:0 zdobywając tym samym pierwszy punkt dla swojego nowego zespołu. Równie szybko Tomasz Wdowik zwyciężył z Adamem Boberkiem a na tablicy ukazał się wynik 2:0. Długo jednak nie trwało aby wynik ten uległ zmianie bowiem Piotrek Gerlic zwyciężył z weteranem drużyny Stefanem Zaikiem 3:0 a Wojtek Iwasyszyn nie dał szans Bartoszowi Pustołce zwyciężając również 3:0.
W grach deblowych pierwszy raz zagrali ze sobą Tomasz Wdowik z Wojtkiem Głuszkiem, którzy uporali się w czterech setach z parą Pustołka – Boberek. Trzech setów potrzebowali Grzesiek Duda z Wojtkiem Iwasyszynem, których przeciwnikiem była para Zaik – Piórecki.
Tym samym Blyss Kujakowice zapewnili sobie pierwsze zwycięstwo w lidze. Siódmy punkt również w trzech setach zdobył Wojtek Gluszek. Jedyny pięciosetowy bój tego wieczoru stoczyli Grzesiek Duda z Bartoszem Pustołką. Nasz zawodnik miał w decydującym secie piłkę meczową przy własnym podaniu, nie zdołał jednak tego wykorzystać i w efekcie przegrał 10:12. Był to jedyny punkt zdobyty przez przyjezdnych bowiem zarówno Piotrek Gerlic jak i Wojtek Iwasyszyn swoje pojedynki wygrali po 3:0. Mecz zakończył się wynikiem 9:1 co pozwala nam uplasować się na drugim miejscu w tabeli. Pierwszym liderem tego sezony jest Węgierska Gorka, która pokonała 10:0 Lew Glubczyce, drużynę która będzie rywalem Kujakowic już w najbliższy piątek.