Tego jeszcze w Chocianowicach nie było. 11 listopada, późnym popołudniem dojechał do Chocianowic jeździec na koniu, aby poprowadzić za sobą mieszkańców w pierwszym chocianowickim pochodzie świętomarcinowym. Na początek, dzieci i dorośli mieszkańcy zaopatrzeni w lampiony, zebrali się w kościele parafialnym gdzie Ks. Proboszcz odprawił krótkie nabożeństwo poświęcone patronowi tego dnia – Św. Marcinowi. Przy tej okazji można było się dowiedzieć kim był Św. Marcin i jak zapisał się w historii kościoła. Po nabożeństwie „św. Marcin”, siedzący na pięknym koniu, wyruszył na czele pochodu prowadząc mieszkańców z placu kościelnego na boisko. Tam, w sali wiejskiej czekały na wszystkich rogaliki i inne wypieki, a także kawa i mocna herbata. Na zewnątrz, przy ognisku, można było zjeść kiełbasę z grilla i posiedzieć ze znajomymi. Temperatura wprawdzie oscylowała w granicach zera, ale ogniska i grill podgrzewały atmosferę towarzyskich spotkań. Na imprezie nie zabrakło też naszej orkiestry, która umilała muzyką przemarsz na boisko, a także zagrała przy ognisku. Dzieci z przedszkola też pokazały, że zima im nie straszna i wystąpiły ze śpiewem i tańcem przy ognisku. Dla organizatorów, którymi byli p. Sołtys i Rasa sołecka wsi Chocianowice, miłym zaskoczeniem była tak duża liczba mieszkańców, która mimo chłodu przybyła na imprezę. Nasza sala wiejska pękała w szwach. Nie zabrakło też gości z sąsiednich miejscowości, co też ucieszyło organizatorów imprezy. Święty Marcin może nie dojechałby do Chocianowic, gdyby Pan Paweł Myśliwczyk z Ciarki nie podarował mu pięknego konia. Dzięki temu przemarsz ulicami Chocianowic wyglądał dostojnie i szykiem. Nad bezpieczeństwem uczestników imprezy czuwali jak zawsze nasi strażacy. Dzięki nim przemarsz przez wieś odbył się bez zakłóceń, a ogniska nie wymknęły się spod kontroli. Festyn z okazji przybycia do nas św. Marcina pokazał, że mieszkańcy Chocianowic chcą się ze sobą spotykać, a praca organizatorów imprez jest potrzebna i ma sens. Impreza spodobała się też podobno św. Marcinowi, stąd nadzieja, że za rok znów przyjedzie do Chocianowic.
(dw)
Zdjęcia z imprezy – w naszej galerii zdjęć -> Kliknij tutaj!
Dziękujemy p. Jagoda i p. Kaluza za podesłanie nam zdjęć